czwartek, 23 lipca 2015

Muzyczny wehikuł czasu w Bielsku - Białej

Lipiec w Polsce to nie tylko czas wielkich upałów i burz z gradobiciem. Dla wielu jest to przede wszystkim pora wakacyjnych festiwali. W miniony weekend fani eurodance spotkali się w Bielsku by zobaczyć swoich idoli i na żywo posłuchać ich muzyki. Już po raz drugi Bielsko - Biała udowodniła, że by powrócić do lat 90-tych, nie jest potrzebny wehikuł czasu. 

90'Festival, zorganizowany przez Extomusic Event Agency oraz BPM Promotion, ponownie przyciągnął tłumy. Zaproszone megagwiazdy wspaniale oddawały klimat tamtych czasów, wykonując swoje największe przeboje. tegoroczna edycja trwała aż 2 dni.

Sobotni koncert otworzył występ Corony, która wykonała zarówno swoje największe przeboje "Baby Baby" czy "The rythm of the night" jak i zaśpiewała cover Whitney Houston "I will always love you". Warto wspomnieć, że do wykonania tej ostatniej artystka zaprosiła jednego ze swoich fanów, prowadzącego facebookową grupę "Eurodance - Wspomnienie Lat 90" - Przemysława. - Już samo spotkanie Corony i możliwość przybicia z nią piątki, było dla mnie mega radością. Od dawien dawna jestem jej fanem. A gdy poprosiła, abym zaśpiewał z nią piosenkę, miałem wrażenie, że chyba mi się to śni - śmieje się Przemek. - I nawet to, że obsługa posadziła mnie przy wentylatorze, nie pomogło w ostudzeniu emocji - dodaje radośnie. 






Zaraz po Coronie wystąpiła Beatrixe Delgado, była wokalistka zespołu Masterboy oraz Haddaway. Wokaliście nie przeszkadzała trwająca ulewa i pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych porwał tłum między innymi przy hicie "What is Love".




W sobotni wieczór Bielsko odwiedził również Coolio. Raper dał niesamowity popis. Na żywo, w nowych aranżacjach, można było usłyszeć jego największe przeboje: "C you when you get there" i "Gangsta Paradise". Ten ostatni artysta zaśpiewał najpierw klęcząc, a później wbiegając w tłum.






Pierwszy dzień 90'Festival zakończyły występy dj-ów: Dune i gościa ubiegłorocznej edycji - Quicksilver'a. Publiczność już wtedy pokazała, że kocha lata 90-te.

Drugi dzień również obfitował w wielkie gwiazdy światowej muzyki. Publiczność rozgrzał występ zespołu Culture Beat. Artyści zaśpiewali m.in. swój największy przebój "Mr. Vain". 






La Bouche to niemiecki duet, założony w 1994 roku. Ich największe przeboje: "Sweet Dreams" czy "By My Lover" przez wiele miesięcy nie schodziły z list przebojów. 



Lane w objęciach fanki




Po tak mocnym wyznaniu miłości, przyszedł czas na formację SNAP! "I've got the power" usłyszało na żywo kilkanaście tysięcy fanów. Czy byli zadowoleni? - Ta piosenka to hymn lat 90-tych. Usłyszeć ją na żywo - bezcenne - pisze pan Filip, w jednej z facebookowych grup. 


Jak widać ulewa nie wystraszyła ani fanów muzyki lat 90-tych ani zespołu 2Unlimited, za to energii zespołu nie wytrzymały dwa głośniki i mikrofony. Podczas ich występu doszło do awarii sprzętu, jednak niesamowita publiczność zaśpiewała "No Limit" a'capella, tańcząc w strugach deszczu. W ten sposób chcieli okazać szacunek swoim idolom z zespołu za granie w tak trudnych warunkach atmosferycznych. Zespół po przerwie technicznej, związanej z wymianą sprzętu i osuszeniem sceny, wyszedł po raz drugi i dał jeszcze większego czadu.









Festival zakończyły występy Loony i Dj.Sash. Loona dała czadu wspinając się w koturnach (ok. 10 cm) na mokrą od deszczu barierkę by usiąść fanowi na plecach i w ten sposób śpiewając "Latino Lover". Jednak publiczność oszalała słysząc hit 1998 roku - "Bailando". A jutro na fun page facebookowym Zatoki Kultury znajdziecie nie lada niespodziankę ;) Podsumowanie video z tych dwóch dni :) Kliknij TUTAJ aby się przenieść :)











4 komentarze:

  1. No nareszcie :)
    świetne foty, a festiwal... niezapomniany!
    I"ve got the power (to next) :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Relacja tak fajowa jak zabawa. Festiwal radości to był ;) Miło powspominać - dzięki za relację ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Trudno było nie tańczyć w rytm śpiewanych przebojów - ulewa? jaka tam ulewa! najważniejsza zabawa! Dzięki za super relację i fotki.(E)

    OdpowiedzUsuń
  4. ... i spontaniczne: "Hej sokoły!" pod namiotem podczas oberwania chmury ;)

    OdpowiedzUsuń

KAŻDY KOMENTARZ I KAŻDA OBSERWACJA MOTYWUJE NAS DO DALSZEJ PRACY. DZIĘKUJEMY:)