środa, 10 grudnia 2014

Sztywny Pal Azji powraca z "Europą i Azją". Rozmowa z Jarkiem Kisińskim o koncercie, nowej płycie i medialnej ciszy

Są na scenie od 28 lat. Wielu ludzi kojarzy ich z takich hitów jak: "Wieża radości wieża samotności" czy "Łoże w kolorze czerwonym". Za kilka dni zespół Sztywny Pal Azji zagra wyjątkowy koncert. Po 25 latach powrócą w starym składzie do płyty "Europa i Azja". Tymczasem Jarosław Kisiński opowiedział nam o samym pomyśle tego koncertu oraz wielu innych sprawach, od lat nurtujących fanów.

Jarek Kisiński na jednym z koncertów


Na scenie muzycznej jesteście od 28 lat. Wiele w tym czasie się zmieniło, między innymi były przetasowania personalne. Skąd więc pomysł na powrót do "Europy i Azji"?

Na początku roku jeden z fanów napisał do mnie, że bardzo chciałby zobaczyć jeszcze zespół w tym pierwszym składzie i posłuchać pierwszej płyty na żywo. Pomyślałem "dlaczego nie?". Zadzwoniłem do Leszka Nowaka i Pawła Nazimka, porozmawiałem ze Zbyszkiem Ciaputą i wszyscy wyrazili chęć udziału w takim projekcie. W kwietniu odbyła się pierwsza próba z Leszkiem, później dołączył Paweł. Okazało się, że wszyscy wszystko pamiętają. Zupełnie, jakby nie było tej przerwy, jakby to nadal było lata 80-te. Była niesamowita energia.

Bazując na Twoich obserwacjach, większe jest zainteresowanie tym koncertem, który teraz będzie, czy tymi, które gracie na co dzień?

Myślę, że tym, który gramy teraz z tego względu, że w tym składzie ostatni koncert zagraliśmy w 1989 roku.

Mocno zadebiutowaliście, występowaliście na koncertach w Jarocinie. Skąd ta cisza medialna w latach 90-tych?

No cóż. Na początku lat 90-tych weszli nowi ludzie, nowe wytwórnie płytowe i niestety nowe układy. Walczyliśmy na tym rynku przez jakiś czas, ale niestety pewnych spraw nie dało się przeskoczyć. Dopiero w roku 2000 udało nam się podpisać kontrakt z Universal Music Polska, nagraliśmy płytę i pojawiliśmy się w radiowej "Trójce". 

No właśnie, odnośnie "Trójki". W Polskim Topie Wszech Czasów Radiowej Trójki , utwór "Wieża radości wieża samotności" zdobył 1 miejsce. Serdeczne gratulacje.

Dziękuję bardzo :)

W Waszych utworach, oprócz miłości damsko - męskiej, można znaleźć wiele tekstów wyrażających miłość do ojczyzny i bunt przeciwko ustrojowi. Jak odnosisz się do dzisiejszej muzyki rockowej?

Jest dużo chłamu ale i sporo fajnych kawałków. Tego, co idzie w najbardziej znanych rozgłośniach radiowych (Rmf, Zet itp) w większości nie można zaliczyć do porządnego rocka. Ale jest też dużo fajnej, alternatywnej, polskiej muzyki z bardzo dobrymi tekstami. Mówiąc krótko, dla każdego coś miłego.

Na Wasze koncerty przychodzą zarówno dorośli, pamiętający czasy "Europy i Azji" oraz dzieci, które pomimo młodego wieku znają na pamięć teksty z tej płyty. Jakie to uczucie?

To jest niesamowite. Czasami przychodzą rodzice z dziećmi bo w domu słucha się naszych płyt, stąd młodzież zna "Wieżę" i inne nasze piosenki. 

Doczekaliśmy czasów, że w telewizjach czy stacjach radiowych rządzą "wytwory popkultury" typu Margaret czy Dawid Kwiatkowski. Was jednak to nie dotyczy. Jak Wam udało się do tego nie dopuścić?

Nie uderzamy do stacji typu RMFFM czy Zet. Są to rozgłośnie prywatne i puszczają to, co chcą. Można zapłacić im za to, że będą nas puszczać, na tej samej zasadzie, co reklamodawcy wykupują u nich czas antenowy. Mogą też wpisać dany zespół w tantiemy z ZAIKS-u i z tego też będą mieli zysk. Tylko publiczne stacje puszczają muzykę bezinteresownie. Przynajmniej tak powinno być:)

Odnośnie Margaret czy Dawida Kwiatkowskiego, to tego chłopaka muzyki nie słyszałem. Ale często, gdy jestem na siłowni lub jadę gdzieś busem, w radio leci Margaret. Muszę przyznać, że jej popowe numery są całkiem fajnie zrobione. Ale jest parę wokalistek i wokalistów, których nie dam rady słuchać. Mają strasznie nachalne melodie i nieudolne teksty.


Jesteś autorem tekstów dla Sztywnego Pal Azji. Skąd czerpiesz pomysły?

A tu bywa różnie. Czasem z książek czy filmów, ale przede wszystkim z życia, z jakichś swoich przemyśleń czy doświadczeń.

Muszę o to zapytać:) Skąd pomysł na "Łoże w kolorze czerwonym"?

Nie uwierzysz, ale pomyślałem sobie, że napiszę tekst o łóżku. Tak jakoś wyszło, że stało się ono w kolorze czerwonym;). Łóżko jest ważną częścią naszego życia. Tam się rodzimy, umieramy, tam uprawiamy seks czy po prostu odpoczywamy.

Kiedy zaczęła się Twoja miłość do pisania? Pamiętasz o czym był Twój pierwszy tekst?

Gdy byłem dzieckiem, z bratem mieliśmy zespół i to on pisał teksty do naszych piosenek. W 1981 roku wyjechał do Wiednia więc ten obowiązek spadł na mnie. Pierwsze moje teksty były mocno naiwne, dopiero później zacząłem czytać więcej poezji, książek i po paru latach coś zaczęło wychodzić. Jako ciekawostkę opowiem, że swój pierwszy tekst napisałem będąc jeszcze w szkole podstawowej. Było to w rytm piosenki Bobby'ego Vintona "Moja droga ja Cię kocham". Nasza wychowawczyni chciała, byśmy zaśpiewali to na koniec roku szkolnego ale z tekstem koniecznie o wakacjach. Drugi tekst powstał też za czasów komuny. Startowałem wtedy w konkursie ogłoszonym przez jedną z wojskowych gazet. Był on o Wojskach Ochrony Pogranicza. 

Wow. Niezły przeskok tematyczny:) A jak udawało Ci się wtedy obejść Cenzurę?

Parę tekstów Cenzury nie przeszło ale na koncertach i tak je graliśmy. Zawsze dostawaliśmy cynk od organizatorów o tym, że będzie cenzor, ale jakoś nigdy nie mieliśmy problemów. Byłem raz w Cenzurze w Katowicach. Chodziło o to, by w jednym z tekstów zmienić "Moskwę" na "Berlin". Ale na koncertach oczywiście śpiewaliśmy swoje.

Zagraliście wiele koncertów. Jest taki, który szczególnie zapadł Ci w pamięć?

Hmm. Na pewno ostatni występ w Opolu podczas Festiwalu. Towarzyszył nam wtedy ogromny stres. Ale niewątpliwie jednym z najważniejszych koncertów był nasz pierwszy występ w Jarocinie. Nigdy wcześniej nie grałem przed publicznością składającą się z 15 czy 20 tysięcy ludzi. To było niesamowite. 

Często gracie koncerty przed własną publicznością. Jest stres?

Ostatnio bardzo miło jesteśmy tutaj przyjmowani. Aż sam się dziwię, bo w swoim mieście nikt nie jest Prorokiem.

Na koncercie w MOKSIR-ze słuchacze będą mogli spodziewać się jakiejś niespodzianki?

Oprócz utworów z płyty "Europa i Azja" zagramy też kilka innych. Planujemy też ciekawe supporty. Będzie zespół Wojcek i Czary Mary Koszmary i Ćmy. 

Nie myślałeś, żeby do tego koncertu, dołączyć jeszcze utwory z lat 90-tych? Na koncertach zwykle gracie "Łoże" ale nie słyszałam jeszcze innych utworów na przykład z płyty "Dewijacje na wakacje".

Ostatnio do programu zwykłych koncertów włączyliśmy "Jest dobrze jest miło" i "Opowiem Ci". Na tym koncercie na pewno zagramy "Strzelec i Rak" i zastanawiamy się nad "Łożem".

Mówiłeś, że do końca listopada siedzisz w studio. Czyżby szykowała się nowa płyta?

To był taki miesiąc w studio, kiedy zaczęliśmy pracę nad nową płytą. Mamy na razie nagrane melodie i akordy. Ciężko powiedzieć na razie, kiedy dokładnie wyjdzie płyta, bo chcę by była ona porządnie dopracowana. Nie wypuszczę na rynek szajsu. Myślę jednak, że mamy już parę fajnych rzeczy. Zaprosiliśmy do współpracy kilkoro muzyków, między innymi Old Metropolitan Band czy Kubę Gucika - wiolonczelistę.

Jakie jest Twoje muzyczne marzenie na najbliższy czas?

Oczywiście, by ta płyta, którą nagrywamy, była niesamowita. Nie musi chodzić nigdzie w radiach ale muszę czuć z niej fajną muzykę. Poza tym chciałbym, by praca z pierwszym składem była taka, jaką sobie wymarzyłem.

Czyli jaka?

W pięknych salach, z dobrym sprzętem, dobrym światłem. Nie musi być dużo koncertów ale żeby były ze świetną publicznością, która słucha takiej muzyki.

Życzę Ci tego z całego serca i do zobaczenia na koncercie:)

 Kliknij w obrazek aby zagłosować na ten tekst w konkursie na tekst roku







7 komentarzy:

  1. Uwielbiam Wasze wywiady. Poprosze o wiecej:-) Ela

    OdpowiedzUsuń
  2. No i jeszcze bardziej zaluje tego, ze zabraklo dla mnie biletow na ten koncert :'( Zenona D.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały wywiad, cudnie się czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pan JAREK to inteligentny Twórca ,dobre teksty .

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy wywiad, proszę o więcej! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy wywiad,genialne teksty i muzyka zespołu,na koncertach wspaniała atmosfera,z niecierpliwością czekamy na nową płytę:)

    OdpowiedzUsuń

KAŻDY KOMENTARZ I KAŻDA OBSERWACJA MOTYWUJE NAS DO DALSZEJ PRACY. DZIĘKUJEMY:)