- Trasa koncertowa Ariany Grande "Dangerous Woman" zostaje zawieszona do czasu, gdy uda się ocenić sytuację i oddać należny szacunek - – napisała w oświadczeniu Agencja Live Nation, organizująca trasę koncertową artystki. Wcześniej o przerwie w występach co najmniej do 5 czerwca poinformował menedżer wokalistki.
Po koncercie 21 maja 2017 amerykańskiej piosenkarki w Manchesterze doszło do ataku terrorystycznego, w którym zginęły co najmniej 22 osoby, w tym dwoje Polaków, a 119 zostało rannych. Zamachowiec samobójca zdetonował bombę w mieszczącej 21 tys. osób hali widowiskowo-sportowej Manchester Arena.
Po występie w Manchesterze Grande miała zaplanowane dwa koncerty w łódzkiej hali Atlas Arena oraz w Londynie, Antwerpii, Frankfurcie i Zurychu.
Jak powiedziała PAP Ewa Bieńkowska z Atlas Areny, koncerty Grande w Łodzi cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem. Oba miało obejrzeć ponad 25 tys. fanów.
- Od czwartku osoby, które zakupiły bilety, mogą zwracać je w miejscu zakupu– w kasie Atlas Areny lub poprzez kontakt ze stroną internetową, na której zakupiły wejściówki -– poinformowała.
Przypomnijmy, że koncerty w Łodzi zaplanowane były na 31 maja i 1 czerwca. Już wiadomo, że na pewno nie odbędą się.
Szkoda,ale trzeba uszanować tę decyzję.
OdpowiedzUsuńPrzykre, że tyle dzieci zginęło przez idiotę fanatyka. Nie umiem się z tym pogodzić :(
OdpowiedzUsuńa ja tak bardzo chcę świata bez polityki - jak było by wtedy przyjemnie i spokojnie
OdpowiedzUsuńOgromna tragedia,tyle bezsensownej śmierci i zła,wszędzie strach zamiast radości i zabawy :(
OdpowiedzUsuń